tag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post5180218739160336651..comments2024-03-04T18:14:27.582+01:00Comments on Życie z Jack Russellem, Psi blog o Jack Russell Terrorze :-): Kartka z pamiętnika... :)Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/12325883933735190888noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-31192275586462053072016-12-04T17:53:30.894+01:002016-12-04T17:53:30.894+01:00Ja też miałem Jack Russell teriera. Nazywał się Ci...Ja też miałem Jack Russell teriera. Nazywał się Ciapek. Miał nie całe dwa lata. To było w 2000 roku. Mieszkał na wsi,ja mieszkam w mieście,ale należał <br />do mnie.Był bardzo dziki,nikt nie mógł go specjalnie dotknąć,ale ja miałem<br />u niego specjalne przywileje. Ponieważ był to okres letni,więc cały dzień<br />siedzieliśmy na podwórku,korzystając ze słońca. Na początku wyciągałem go <br />dosłownie z budy,i zanosiłem na ganek,tam ze sobą siedzieliśmy,nawet do zmroku. Trochę ważył.Pierwszy raz jak go zobaczyłem,siedział zamknięty w takim pomieszczeniu,potem został umieszczony w budzie. Było mi ciężko,więc<br />szedłem na tył budy, uderzałem rekami o dach,i om leciał na ten ganek,na schodki.Ostrożnie siadałem koło niego,przytulałem do siebie ręką,i tak siedzieliśmy.Na samym początku szczekał na mnie jak przyjechałem nie mal za<br />każdym razem,ale w końcu go przełamałem do siebie.Z budą tak nauczyłem,że jak siadałem na ganku,sam do mnie przylatywał. Dawałem mu część ze swoich<br />posiłków ( 3 razy dziennie ). Przyjechałem na wakacje,to mogłem się nim zająć. Urwis ! Zabrał mojej babci kapeć,schował do budy,musiałem mu ode -<br />brać. Pogryzł mi ufoludka z jajka,jak zgubiłem.Ciocia znalazła go w budzie.<br />Raz zamęczył kurę,trochę prze ze mnie. Ale mu się dostało,ode mnie też.<br />Chodziliśmy na pole za gospodarstwo, na kanał na spacery,tak jak ludzie z psami w mieście. Tam się grzaliśmy,wiecie jak to można na odludziu. Ostry był.Jak ktoś obcy wszedł na podwórko,to szurał. Ale zawołałem CIAPPEKK !!!!, i już był przymnie. Zapamiętał siedzenie na trawce, i zimą jak był spacer,też myślał,że będę z nim siedział na śniegu. Zawsze jak odjezdza -<br />liśmy do domu,widziałem,że mnie szuka na ganku,i wszędzie. Był do mnie bardzo przywiązany. Niestety,lubił wychodzić też na na spacery po za <br />podwórko sam. Parę razy wpuściłem go na podwórko,ale pewnego razu stało się.<br />Przyjechałem na wieś, Ciapka nie ma. Poleciałem na kanał,wołałem Ciapek ptyś ptyś, Ale na próżno. Aha,kiedyś zaginął w polu, to poszliśmy z babcią<br />i wujkiem szukać,skończyło się dobrze. Teraz nie. Ciocia mówi,że tego białego, nie ma od dwóch dni. Rozpacz. wracaliśmy do domu,całą drogę pła-<br />kałem.Dopiero w domu się dowiedziałem,że jeden wujek go znalazł zagryzionego w polu. Nie chcieli mnie martwić. Na podwórku był jeszcze <br />jeden pies,przyszedł mnie pocieszać.Pewnie widział... Mam zdjęcia,dwa<br />zginęły.Najpierw myślałem,że to foks.Tak bywa Teraz już wiem. Był biały, miał pomarańczową łatę na boku,jedno ucho szare,drugie pomarańcz.Ogonek<br />krótki.Zdjęcia tylko cztery,dwa zginęły,ale on się nie dał nikomu podejść,<br />to nie ja robiłem.Zostawił po sobie we mnie bardzo miłe wspomnienia,które<br />tu opisałem.Od początku,był zakupiony dla mnie,i był mój całkowicie.Dwa razy był szczepiony przeciw wsciekliżnie w mojej obecności,nawet nie pisnął. Nie na mnie,ale wiadomo ,że to mój pies. Każdemu mogę polecić tą rasę.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-14135380039210042812015-05-20T12:47:32.856+02:002015-05-20T12:47:32.856+02:00My tak wcześnie, bo pan o 6 już wychodzi do pracy....My tak wcześnie, bo pan o 6 już wychodzi do pracy. A że panowie nie są mistrzami, w cichym chodzeniu i zachowaniu, bo to albo coś spadnie, albo znaleźć czegoś nie można, mimo że leży na wierzchu, to wolę też wstać i napić się po ludzku kawki :P Już przywykłam, a nie raz dzień kończy się po północy.. :(Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12325883933735190888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-46597418311050423042015-05-19T21:00:13.821+02:002015-05-19T21:00:13.821+02:00Ale wcześnie wstajecie, ja bym nie dała rady! A ps...Ale wcześnie wstajecie, ja bym nie dała rady! A psa musiałabym na siłę z łóżka wyciągać :D<br />Bardzo fajnie się czytało :) Ola Mikler Mójprzyjaciel-pieshttps://www.blogger.com/profile/02052283856059552467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-70598573862592166082015-05-19T09:21:52.909+02:002015-05-19T09:21:52.909+02:00Haha, świetny wpis! Jack to niezły aparat. U nas p...Haha, świetny wpis! Jack to niezły aparat. U nas poranki są zdecydowanie mniej aktywne. O 6:10 wstajemy i szykujemy się jak opętani, natomiast Ogi nawet oka nie otworzy. Na spacer idzie "na śpiocha". Załatwi się w 30 sekund i spowrotem do domu- prosto do swojej klatki. Bezsensu czekać aktywnie na śniadanie- można pospać jeszcze z 5 minut;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00926245053891343653noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-84195261809674000262015-05-18T08:18:21.806+02:002015-05-18T08:18:21.806+02:00Zawsze mnie fascynują psie zdolności wyczucia, o k...Zawsze mnie fascynują psie zdolności wyczucia, o której wraca właściciel z pracy - coś niesamowitego :)Heart Chakrahttps://www.blogger.com/profile/08545041878473290472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-14881204419279587402015-05-17T17:10:33.770+02:002015-05-17T17:10:33.770+02:00Ojojojjjj w weekend to dopiero się dzieje!
Notka ...Ojojojjjj w weekend to dopiero się dzieje! <br />Notka o tym też na pewno się pojawi, trzeba tylko wybrać odpowiedni dzień :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/12325883933735190888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-80017306381817259212015-05-17T16:47:05.884+02:002015-05-17T16:47:05.884+02:00Ciekawy post! :D
Czekam na opis weekendu! Jack, j...Ciekawy post! :D <br />Czekam na opis weekendu! Jack, jesteś poetą! :)<br /><br />Pozdrawiamy,<br />Monia i Roxi, <br />http://psie-perypetie.blogspot.com/ :).Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08376042800602408999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-8350074829924867472015-05-17T16:28:50.239+02:002015-05-17T16:28:50.239+02:00Ale się uśmiałam. Świetnie napisane! Pozdrawiamy p...Ale się uśmiałam. Świetnie napisane! Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot.comRafihttps://www.blogger.com/profile/09168437974906087123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-24031109221911815292015-05-17T15:56:34.363+02:002015-05-17T15:56:34.363+02:00Świetny pomysł na notkę! Na pewno u każdego psiarz...Świetny pomysł na notkę! Na pewno u każdego psiarza dzień wygląda podobnie :) <br />Pies wielofunkcyjny mnie rozwalił, ale w sumie wszystko się zgadza ^^ Nawet myślę, że można byłoby dołożyć tam jeszcze więcej użytecznych funkcji :D trickdogabihttps://www.blogger.com/profile/08763593728429924545noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4754402971538384053.post-66223103546514321462015-05-17T12:01:29.802+02:002015-05-17T12:01:29.802+02:00Świetnie napisane! :D Fajnie poczytać o codziennej...Świetnie napisane! :D Fajnie poczytać o codziennej rutynie innych psiarzy ;) Dhttps://www.blogger.com/profile/03275982064712722249noreply@blogger.com